Wchodząc do sklepu komputerowego i przeglądając ceny nowych laptopów, od razu rzuca się w oczy to, że ich ceny są niezwykle wysokie. Kupienie nowego sprzętu za mniej niż 2 tysiące złotych wydaje się zadaniem wręcz niewykonalnym. A jednak, gdy przyjrzeć się bliżej, da się zauważyć również tanie laptopy za około tysiąc złotych. Czy takie modele są warte kupienia?
Czym się różnią?
Czym jednak różnią się te najtańsze laptopy, od tych ze średniej półki cenowej? Podstawową różnicą jest oczywiście to, że nie posiadają one tak dobrych, a co za tym idzie szybkich podzespołów. W efekcie tego taki tani model nie jest np. odpowiednio wydajny do uruchamiania na nim nowoczesnych gier. Dodatkowo tanie modele posiadają z reguły mniejsze i gorsze jakościowo wyświetlacze, a często także słabszą baterię.
Do czego służą?
Do czego zatem służą takie tanie laptopy? Czy najtańszy laptop w sklepie ma jakiś sens? Oczywiście tak, choć jego zastosowanie nie będzie z pewnością o charakterze multimedialnym. Tak tani model jest sprzętem idealnym do pracy. Jest tani, mobilny, a przy tym wystarczająco szybki do pracy i przeglądania internetu. A to wielu użytkownikom z nawiązką wystarcza do codziennego korzystania z komputer.